 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
helbond
Moderator

Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 183 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:26, 04 Sie 2005 |
 |
- Podejrzany zrobił dużą i małą potrzebę wewnątrz spodni celem uniknięcia odpowiedzialności.
- Odstąpiłem od czynności, ponieważ para wymagała pomocy medyczno-seksualnej.
- Pokropek nie odniósł skutku, denat nadal był martwy.
- Na drodze leżał martwy pies, a obok niego prawdopodobnie jego właściciel, też denat.
- W trakcie interwencji zostałem uderzony miękkim gównem.
- Przy nietrzeźwej znaleziono trzeźwe niemowlę.
- Po oględzinach stwierdzono, że worek był pusty, ponieważ był dziurawy.
- Poszkodowana została kopnięta w siedzącą część ciała.
- Podejrzany nie przyznaje się do winy z powodów osobistych i światopoglądowych.
- Poszkodowany został odwieziony do szpitala celem umieszczenia w tamtejszym zakładzie pogrzebowym.
- W gwałcie brały udział gromnica wraz z butelką.
- Na mojej głowie zbezczeszczono orła z koroną.
- Podkreślam ponownie, że patrol pieszy nie jest w stanie w żaden sposób skutecznie ująć i zatrzymać uciekającego samochodu.
- Ukrywał się w śmietniku, przez co cuchnął tak intensywnie, że pies służbowy się skrzywił.
- Patrolując ulicę zauważyłem spokój.
- Właściciel bił konia aż do zdechnięcia.
- Na miejscu zdarzenia spotkałem trzech denatów, z których dwoje dawało oznaki życia w postaci przekleństw, a trzeci był całkiem nieżywy.
- W lesie zastaliśmy drzewa, krzaki oraz towary niewiadomego pochodzenia.
- Był to pies marki wilczur.
- Rozpytywany nie widział poszkodowanej, ani niczego, bo był niewidomy.
- Podejrzany bił swoją żonę, z którą miał pięcioro dzieci za pomocą sznurka.
- Na tylnym siedzeniu siedział mężczyzna, który miał opuszczone spodnie i całe juwenalia na wierzchu.
- Leżeli nad Wisłą i on dotykał ją w środku odcinka między kolanami i brzuchem.
- Ruchem ręki emitował przyrodzenie.
- Z krzaków dochodziły odgłosy odbywanego stosunku pozamałżeńskiego.
- W czasie pochodu pierwszomajowego rzucał spojrzenia antypaństwowe.
- Przeleciałem mu po plecach i rozładowałem z 5 kg flaków.
- W rowie leżały zwłoki mężczyzny - prawdopodobnie trup.
- Jedna kura łeb urwany - nie żyje, druga kura łeb urwany - nie żyje, trzecia kura chodzi - pełnosprawna (z oględzin kurnika).
- Oględziny przeprowadzono w świetle naturalnym, dziennym, temperatura - 5st.C, padająca mżawka, gęsta mgła, widoczność dobra.
- Tego dnia pełniłem służbę patrolową razem z sierżantem, w pewnym momencie, przechodząc obok parkingu niestrzeżonego, zauważyliśmy czterech podejrzanych osobników, że kręcili się obok samochodu. Gdy podeszliśmy bliżej, powiedzieli do nas spierdalajcie, co też niezwłocznie uczyniliśmy.
- Zatrzymanie tych mężczyzn polegało na szarpaniu i kopaniu nas po nogach.
- Mężczyzna ten włożył rękę pod kołdrę i usiłował pocałować pokrzywdzona.
- A.B. zachowywał się arogancko plując na dowódcę radiowozu.
- Jak wyjaśniłem szwagrowi obrzucany przez niego obelgami, że sygnet nie jest stracony i najdalej następnego dnia wydalę go.
- W miejscu zamieszkania posiada dobra opinie ponieważ nie utrzymuje kontaktów z miejscową ludnością i jest mało znany.
- H.W. od dawna nigdzie nie pracuje, ale prowadzi pasożytniczy tryb życia.
- W trakcie doprowadzania do radiowozu wyjął członka i na oczach licznie zgromadzonych pracowników i interesantów w pomieszczeniach służbowych ZUS oddał mocz.
- Ustalono, ze J.N. była w 9 miesiącu ciąży, która dla zgody przesuwała lodówkę babci po remoncie przeprowadzonym dla zgody. Na zaistniałe zdarzenie wszedł maź R.N. Widząc awanturę, jak tez żonę, której to zaczęła odchodzić woda, w obawie przed porodem odepchnął od drzwi ob. K.A. jak tez jej córkę W.U. które to upadły w swoim pokoju.
- Widziałam jak leżała na podłodze nago tj. bez odzieży.
- W okolicy zwłok nie znaleziono żadnych przedmiotów, które mogły posłużyć do nagłej śmierci.
- Oskarżony rżnął na mnie ubranie. Sukienki nie porznął, gdyż zdążyłam się rozebrać.
- Zauważyłem dwóch mężczyzn w wieku rożnym.
- .. ponieważ nikogo nie było w pobliżu poza dwoma funkcjonariuszami MO zabrałem ten sweter.
- Ostatnio, tj. 8 br. miesiąca było włamanie w nocy do mieszkania szkodząc szyby i wyłączając co chwila światło. (..) Napastnik wlazł oknem i zaczynając gwałt, zamaskował się i nie było widać kto to mógł być. Domyślam się ze to było napuszczenie C. Stefanii co nosi mój płaszcz i miedzy innymi inne ubranie.
- ...gdy się zwracałem do współlokatorki Janiny K. to mi powiedziała, ze kartofle wsadziła w dupę, lecz na skutek interwencji MO kartofle zwróciła.
- Uderzył mnie w prawy barek.
- Łapówki w postaci pieniędzy przyjmował do prawej kieszeni spodni mundurowych.
- ...i wspólnie z psem służbowym zaraz podjęliśmy pościg za uciekającym osobnikiem.
- W czasie jazdy patrolowej zauważyłem dwóch mężczyzn bijących się na jezdni i trzeciego leżącego obok. Ta sprawa wydała się więc mi podejrzana.
- Ob. K. został przez nas zatrzymany w łazience, gdzie wpadł rozpędem wrzucając dowód rzeczowy bezpośrednio w rurę kanalizacyjna.
- ... chęć wypicia wódki wynikała z choroby mojego kolegi po wcześniejszym pijaństwie.
- Teściowa zakradała pensje miesięczną i rozłączyła nas dając kochankowi nasze przyrządy kuchenne, a mężowi dawała zatruty alkohol chcąc go pozbawić życia.
- Na osiedlu Niedźwiadek powinna być stała i częsta kontrol MO, bo dzieją się tam niestworzone rzeczy a chuligaństwo się sadzi i dalej rozwydrza.
- ... utrzymuje kontakt wyłącznie z elementem zarażonym wenerycznie.
- Powiadomiony przez sklepową o włamaniu udałem się od razu na miejsce. Przed sklepem na rozsypanym popiele stwierdziłem ślady. Nie można było rozpoznać czy są to ślady człowieka czy Kota. Musiały to jednak być ślady Kota, gdyż po wejściu do sklepu zauważyłem wewnątrz siedzącego Kota, który się rożnie bawił, a na moje wejście nie zareagował. W sklepie pełno było wydzielin od Kota. Nic z towaru nie brakowało, tylko były na podłodze rozsypane papierosy. Na pewno papierosy te Kot wziął sobie do bawienia. Dlatego stwierdziłem, ze włamanie nie miało miejsca, a tylko Kot w sklepie rozrabiał i sklepowa niepotrzebnie złożyła doniesienie.
- ... nie mogła się uczyć, bo bez przerwy odbywały się hulanka, pijaństwo i swawole.
- Żona wykonywała prace w domu; składanie długopisów, klejenie puderniczek, to ja żonie pomagałem bo ja jestem bardzo zdolny i nie chwaląc się mam doskonałą pamięć.
- W domu opieki społecznej są ludzie potrzebujący. Ja wiem jak się sprawa przedstawia na tym odcinku, bo lubię czytać "Zdrowie", "Służbę Zdrowia", "Nową Wieś" i wiele innych pism.
- Po przybyciu na miejsce zastałem cudzoziemców: Palestyńczyk, Irak i ob. Niemiec.
- Miał członka wyjętego, którego emitował za kioskiem w dłoni.
- ...a na ciele były widoczne ślady ukąszeń przez czarnego psa.
- Awanturnik siedział spokojnie na łóżku. Kiedy zażądałem okazania dowodu osobistego zaczął wymachiwać do mnie rękami i jednocześnie rękami zapierał się o meble.
- ...ma opinie negatywna z powodu skłonności do nadużywania alkoholu i nocowania obywateli WNP.
- Według rozeznania jest zdrowy i całymi dniami wałęsa się z elementem przestępczym i nie pracuje. Ostatnio kombinuje z chorobami na nogi, wrzody i płuca.
- W. nie było, bo pojechał na zebranie świadków Jechowych, nie wiadomo w jakim celu.
-Zwłoki wisiały dobrze wyeksponowane, wkomponowane we framugę drzwi.
- Dochodzenie było utrudnione, bo świnia została zjedzona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Nirvana
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:12, 10 Sie 2005 |
 |
Czy sa kawaly o policjantach ... ???
- NIE !!!!!!!! to wszystko prawda |
|
|
|
 |
alex37
Zaawansowany

Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
Wysłany:
Wto 11:21, 16 Sie 2005 |
 |
Dobre !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|