Klonowanie

Ostatnio oglądałam film "Wyspa " dla nie zorientowanych fabuła filmu opiera się na tym iż w tajnych laboratoriach tworzy się ludzkie klony których organy służą do ratowania życia ich "WŁAŚCICIELI " czyli ludzi z których zostali sklonowani po czym dane klony się uśmierca Po obejrzeniu tego filmu naszło mnie myślenie typu gdybyśmy rzeczywiście byli świadkami takiej sytuacji jak nalezy potraktować klony ?? Jako żywe istoty czy jako produkt do ratowania życia ? W sumie klon ani nie wyewoluowal ani nie jest zrodzony z kobiety i mężczyzny jest poprostu stworzony przez człowieka czy zatem takie wykorzystanie go można nazwać morderstwem ?? Ciekawi mnie jakie jest wasze zdanie na ten temat

Jeśli daje mu się życie a potem go się uśmierca bo są potrzebne jego organy to dla mnie to jest nazjwyklejsze morderstwo.Musimy sobie jednak postawić pytanie co to jest klon? Na ile ma swoje zdanie i czy w ogóle potrafi myśleć.

To jest najgorsze co można zrobić.
Evil or Very Mad

Ogłądałem dokumentalny film o klonowaniu. Jedni byli za bo nie mogą mieć dzieci a to jedyny sposób-rozumiem i popieram. Ale inni byli za, bo klon mógłby im posłużyć za dawcę narządów - POTĘPIAM - barbarzyństwo! "Zrobić" sobie w pewnym sensie dziecko na "części zamienne"?, to ich powinni uśpić i sprzedać na narządy! Evil or Very Mad

Klony - zbiór komórek lub organizmów będących swoimi wiernymi kopiami genetycznymi (innymi słowy: mającymi identyczny genotyp). Klony komórek powstają przez podział mitotyczny lub podział prosty (bakterie) jednej komórki (zobacz szczep monokloniczny), a organizmu w wyniku rozmnażania bezpłciowego z jednego organizmu macierzystego.

Określeniem klon nazwywa się także organizm powstały przez klonowanie oraz identyczne fragmenty DNA skopiowane z jednej cząsteczki DNA (powstałe przy metodzie PCR)

@pietiaschka to środowisko kształtuje osobowość człowieka a klon człowieka to też ludź! ...to dlaczego ma nie myśleć ,myśli a nawet czasem może mieć odmienne zdanie niż Ty choćby było to twój klon.

Ok wszyscy piszecie że klon to też człowiek :> A co powiecie w kwestii duszy ?? Może nie każdy jest wierzący ale większość ludzi w coś tam wierzy klon jako twór ludzki nie moze miec duszy Z drugiej strony co mnie zaskoczyło na wykładach z prawa koleś powiedział nam że znolność do czynności prawnych posiada tylko i wyłącznie istota ludzka która jest istota zrodzona z kobiety i męźczyzny posiadająca ludzki genotyp w takim razie klon w mniemaniu prawa nie jest ludzką istotą bo z kobiety i męźczyzny zrodzony nie jest Inna kwestia skoro wykorzystujemy zwierzęta do ratowania ludzkiego życia skoro je jemy by przetrwać dlaczego nie możemy wykorzystywać do tego klonów bo co ?? Bo są z wyglądu tacy jak my ?? Ale czy to sprawiedliwe że istoty podobne do nas traktujemy na równi z nami a zwierzątka oddmienne nie ?? Nie chciałabym aby ktoś z mojej wypowiedzi wywnioskował że jestem za takim wykorzystywaniem klonów bo może z tych zarzutów tak wyjdzie Razz

są to poprostu nurtujące mnie pytania i ciekawa jestem jakie odpowiedzi na nie wy znajdziecie Smile

Bo dla mnie to kwestia sporna i sama nie wiem co myślec Razz

A czemu klon ma nie mieć duszy!!!
To jest też człowiek, w czym jest gorszy od dawcy?
Jeśli klon jest gorszy od dawcy, to dziecko jest gorsze od rodziców!
Przecież powiązania są takie same.

No dobra.Teraz inny - chyba trudniejszy przykład.Przypuśćmy że uda się próba sklonowania mojej wątroby.Jak teraz sprawa się przedstawia ?Klon nie zawsze musi być w pełni wykształconym kompletem wielu narządów.Ważne jest to że zachowany jest ten sam łańcuch genów.Wiem że odchodzę trochę od tematu zasadniczego ale i ten jest ważny.jestem za klonowaniem jeśli chodzi o przykład przytoczony powyżej.

Tak, to jest co innego. To nie jest klonowanie organizmu.

Cytat:

A czemu klon ma nie mieć duszy!!!
To jest też człowiek, w czym jest gorszy od dawcy?
Jeśli klon jest gorszy od dawcy, to dziecko jest gorsze od rodziców!
Przecież powiązania są takie same.

No bo z tego co wiem dusza pochodzi od Boga nie człowieka Razz

A klon nie jest tworem bożym tylko ludzkim

W takim razie dziecko urodzone przez sztuczne zapłodnienie też nie ma duszy, bo nie jest tworem Boga. Twisted Evil

Chyba wiele osób się zmartwi informacją że nie ma duszy.

A skąd wiesz że dusza pochodzi od Boga? Laughing

Ja na przykład nie daję wiary w duszę i w Boga.I tyle.Mam problem z głowy.Ale chyba odchodzimy od tematu co ?

Cytat:

W takim razie dziecko urodzone przez sztuczne zapłodnienie też nie ma duszy, bo nie jest tworem Boga. Twisted Evil

Bo człowiek powstaje wtedy gdy jest zrodzony z kobiety i mężczyzny czyli z jego plemników i jej jajeczka przy sztucznym zapłodnieniu jest ta spełnione kolon natomist powstaje już innaczej

Cytat:

jest tworem Boga

To nie do końca tak jest bo jednak Bóg sam sobie ludzi nie tworzy jest jednak kobieta i mężczyzna potrzebna Wink

Cytat:

A skąd wiesz że dusza pochodzi od Boga? Laughing

Bo jestem wierząca i w to wierze Wink

Zacznijmy od tego że żaden człowiek nie jest tworem Boga.Jest tworem faceta i kobiety.Bozia takowa nie jest w stanie nawet napluć na ten proces który zaczęli ludzie.Ten proces to jest właśnie życie !Bóg to jest twór niepotrzebny który ludzie stowrzyli dla siebie na swoje własne potrzeby.Wiara w Boga to jest tak jak wiara w domino.Musi się udać !

Potwierdzam Smile

Dzięki za wsparcie ale takie jest moje zdanie.I będę go bronić.Myślę że uda się tu rozwinąć wreszcie ludzką dyskusję a nie jak to jest w innych działach.Jak dla mnie człowiek powstaje wtedy gdy zaczyna świadomie porozumiewać się z innymi i ma z nimi kontakt.Mówię oczywiście i o matce.Nie słuchajcie facetów w koloratkach !Te szczury myślą że nawet myśl niepokorna to od razu człowiek.Szczury do podziemi !!!