Praca studentów

Coraz częściej mówi się o wykorzystywaniu studentów w zakładach pracy :> Ja jestem tego żywym przykładem Wink

Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?? Takie zjawisko jest powrzechne czy to wymysł leniwych studentów Razz

Zjawisko z pewnością występuje. Ale czy to wykorzystywanie? Tak się kogoś traktuje na ile ten ktoś sobie pozwala.
Z drugiej strony każdy musi znać swoje miejsce w szeregu. Student nie jest święty, jeśli to jego pierwsza praca i początki, to musi trochę poganiać i ponadstawiać karku Wink

Ja mogę być dobrym przykładem: przez okres trzech lat przeszedłem od zwykłego "przynieś, podaj, pozamiataj" w biurze do najwyższej funkcji w firmie Surprised

Teraz nie mam nikogo nad sobą i to ja męczę "kotów" Laughing

Cytat:

Ja mogę być dobrym przykładem: przez okres trzech lat przeszedłem od zwykłego "przynieś, podaj, pozamiataj" w biurze do najwyższej funkcji w firmie Surprised Teraz nie mam nikogo nad sobą i to ja męczę "kotów" Laughing

Wiesz przynajmniej miałeś jako taką prace Wink

Powiem tak ja osobiście pracuje na produkcji przy pakowaniu ciastek Ogółem praca jest okroooopnaaa zarabia się marne pieniądze za 8h nudnej pracy w zime temperatura na hali dochodzi do temperatury minusowej :> Mniej więcej to wygląda tak że taka temperatura jaka panuje na dworze taka jest na hali :> Brygadzistki potrafią drzeć po nas morde że źle ciastka idą nie dlatego że my je źle wkładamy tylko że np maszyna je gniecie :> Na kimś przecież sie musi wyrzyć Razz

W zasadzie mogłabym się zwolnić fakt bo co mi zależy rodziny na utrzymaniu nie mam przecież ale wtedy kto mi studia opłaci ??:> A studentów chetnie nie chcą zatrudniać ze względu na to że student w sobote przyjśc do pracy nie może bo ma zajęcia na uczelni a po drugie student nie ma 2 lat doświadczenia w pracy bo jak ma je zdobyć skoro??:> Ogółem szukanie pracy jest dla mnie meczące może fakt w W-wie jest łatwo coś znaleśc ale tutaj w moich okolicach nie :>

Cytat:

Tak się kogoś traktuje na ile ten ktoś sobie pozwala.

A z tym się nie zgodze Wink

Pracują u mnie też starsze kobiety zatrudniane na umowe o prace Z jedną ostatnio rozmawiałam pracuje od 10 października i nie miała ANI JEDNEGO dnia wolnego od tamtego czasu ani jednego weekendu nic a nic :> A najlepsze jest to że jest to niezgodne z prawem oczywiście :> Kierowniczka zakładu jak te kobiety nie chciały przychodzić na weekendy i na nadgodziny zrobiła im zebranie i tam zaczęła ich straszyć że jeśli taka sytuacja będzie się powtarzac poważnie się zastanowi nad ich dalszą praca tutaj :> Po czym stwierdziła " Ja wiem ze za niechodzenie na nadgodziny ja was zwolnić nie moge ale inny powód zawsze znajde ":> No takich ludzi to powinni normalnie gazowac Hrm

Aż mi żal tych kobiet które się tam codziennie męczą Sad

One też mają rodziny tez pewnie chciałyby sobie odpoczać ale nie mogą Hrm

Tak to jest jak sie dla niemców pracuje :> I pomyślec że oni wojne przegrali a teraz Polaczkami tak rządzą Hrm

Nóż się w kieszeni otwiera Hrm

Ehhh siem zdenerwowałam Razz

Jeśli chodzi o mnie to przez pierwszy rok który pracowałem nie dostałem ani dnia urlopu.A teraz należy się już po przepracowaniu jednego miesiąca.Oczywiście chodzi mi o 1/12 urlopu całorocznego.Po roku dostałem 14 dni urlopu, potem 20 , a do 10 latach pracy otrzymałem 26 dni.Sam nie wiem czy tamtejsze prawo pracy nie było bardzie surowe.....

Diablica napisał:

Powiem tak ja osobiście pracuje na produkcji przy pakowaniu ciastek Ogółem praca jest okroooopnaaa zarabia się marne pieniądze za 8h nudnej pracy w zime temperatura na hali dochodzi do temperatury minusowej :> Mniej więcej to wygląda tak że taka temperatura jaka panuje na dworze taka jest na hali :> Brygadzistki potrafią drzeć po nas morde że źle ciastka idą nie dlatego że my je źle wkładamy tylko że np maszyna je gniecie :>

heh znam tą prace Smile

koleżanka tam tyra i ja miałam od tego roku, ale stwierdziłam, że nie ma mowy nikt po mnie dreć mordy nie będzie, bo mu sie tak podoba.

O widzę, że mamy nową kobietę na forum. Very Happy

Ale ta przynajmniej nie daje się wykorzystywać. A może szkoda... Wink

Pozdrawiam i witam w naszym gronie.

Hehe a kto powiedział, że nie chce pracować [czyt. wykorzystywać heh]?? No w końcu sie zalogowałam! bo były z tym kłopoty Smile

Pozdrawiam również. Smile